Twój dostęp nie jest aktywny. Skorzystaj z oferty i zapewnij sobie dostęp do wszystkich treści.


Czytaj i słuchaj bez ograniczeń. Zaloguj się lub skorzystaj z naszej oferty

Reportaż

Lola idzie w świat

W 1943 roku dwunastoletnia Lola Lieberman wyszła z domu Zieniewiczów z węzełkiem. Niewiele od niej wtedy starszy Franek całe życie będzie miał ten obraz przed oczami.
rysunki Ewa Kielska
POSŁUCHAJ

W dniu swoich dziewięćdziesiątych urodzin Franciszek Zieniewicz odebrał liczne życzenia i jeden telefon. Stu lat życzyli mu żona Janeczka, brat Tadzik, syn Krzysztof, synowa Zula, wnuk Kuba. Telefon, numer nieznany, zadzwonił przed godziną 18:00. Stary inżynier siedział przy oknie swojego gabinetu w warszawskiej kamienicy. Na biurku porządek. Ołówki i długopisy stały na baczność. Był 3 grudnia 2017 roku.

W słuchawce usłyszał kobiecy głos:

– Tu Halinka. Ta, której szukasz.

To prawda. Szukał jej. Nie widzieli się siedemdziesiąt cztery lata.

Dziś jest siwy, wysoki i dystyngowany. Na wyblakłym czarno-białym zdjęciu z 1946 roku Franek to drobny, ostrzyżony na jeża uczeń trzeciej klasy gimnazjum w Białej Podlaskiej. Ledwo go widać w tłumie innych chłopaków. Dumnie nosił czapkę gimnazjalisty, uczył się pilnie. Ledwie trzy lata wcześniej pasał krowy razem z Halinką, która wcale nie nazywała się Halinka, w rodzinnym domu w Krzywowólce-Kolonii. Wtedy widzieli się po raz ostatni.

 


krzywowólkę-kolonię, maleńką wieś   na Lubelszczyźnie niedaleko granicy z Białorusią, zamieszkuje obecnie niewiele ponad sto osób. Przed wojną liczyła trzydzieści domów rozsianych na dużym terenie, w otulinie lasu. Żyło się tam raczej biednie. Zieniewiczowie, rodzice Franciszka, mieli największe gospodarstwo we wsi, prawie dwadzieścia hektarów. Dom jak na ówczesne standardy postawili spory: trzy pokoje i kuchnia. Mieszkali w nim z sześcioma synami.

Gdy wybuchła wojna, najstarszy Franek miał dwanaście lat. Chodził do szkoły powszechnej, ale większość dnia spędzał, biegając po obejściu z braćmi. Rodzice gonili go do pracy: bronowania pola, zwożenia siana, …

Aby przeczytać ten artykuł do końca, zaloguj się lub skorzystaj z oferty.

W „Piśmie” bierzemy odpowiedzialność za słowo.

Każdy tekst przed publikacją przechodzi wielostopniowy proces redakcji i fact-checkingu. To wymaga czasu i pracy całego zespołu. Dołącz do społeczności „Pisma”. Zamów dostęp online. Istniejemy dzięki osobom takim jak Ty.

Reportaż ukazał się w kwietniowym numerze miesięcznika "Pismo. Magazyn opinii" (04/2020) pod tytułem Lola idzie w świat.

Newsletter

Pismo na bieżąco

Nie przegap najnowszego numeru Pisma i dodatkowych treści, jakie co miesiąc publikujemy online. Zapisz się na newsletter. Poinformujemy Cię o najnowszym numerze, podcastach i dodatkowych treściach w serwisie.

* pola obowiązkowe

SUBMIT

SPRAWDŹ SWOJĄ SKRZYNKĘ E-MAIL I POTWIERDŹ ZAPIS NA NEWSLETTER.

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OTRZYMASZ NAJNOWSZE WYDANIE NASZEGO NEWSLETTERA.

Twoja rezygnacja z newslettera została zapisana.

WYŁĄCZNIE DLA OSÓB Z AKTYWNYM DOSTĘPEM ONLINE.

Zaloguj

ABY SIĘ ZAPISAĆ MUSISZ MIEĆ WYKUPIONY DOSTĘP ONLINE.

Sprawdź ofertę

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OSOBA OTRZYMA DOSTĘP DO MATERIAŁU PISMA.

Newsletter

Pismo na bieżąco

Nie przegap najnowszego numeru Pisma i dodatkowych treści, jakie co miesiąc publikujemy online. Zapisz się na newsletter. Poinformujemy Cię o najnowszym numerze, podcastach i dodatkowych treściach w serwisie.

* pola obowiązkowe

SUBMIT

SPRAWDŹ SWOJĄ SKRZYNKĘ E-MAIL I POTWIERDŹ ZAPIS NA NEWSLETTER.

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OTRZYMASZ NAJNOWSZE WYDANIE NASZEGO NEWSLETTERA.

Twoja rezygnacja z newslettera została zapisana.

WYŁĄCZNIE DLA OSÓB Z AKTYWNYM DOSTĘPEM ONLINE.

Zaloguj

ABY SIĘ ZAPISAĆ MUSISZ MIEĆ WYKUPIONY DOSTĘP ONLINE.

Sprawdź ofertę

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OSOBA OTRZYMA DOSTĘP DO MATERIAŁU PISMA.

-

-

-

  • -
ZAPISZ
USTAW PRĘDKOŚĆ ODTWARZANIA
0,75X
1,00X
1,25X
1,50X
00:00
50:00