Wersja audio
Tym razem opady śniegu dotarły tylko za Kijów, na wschodzie Ukrainy czekał mnie jedynie wczesnozimowy mróz. W listopadzie 2018 roku z plecakiem wypełnionym notatkami Garetha Jonesa wsiadłem do przedziału najwolniejszego z pociągów zmierzających z Charkowa w stronę rosyjskiej granicy, do Kozaczej Łopani, przedostatniej wsi na Ukrainie. Ławki były twarde jak dawniej, ale obite brązowawobordowym skajem i ustawione jedna za drugą, po dwie trzyosobowe w rzędzie, z przejściem pomiędzy nimi. W wagonie siedzieli tylko staruszkowie i prawie same kobiety.
aby zobaczyć rosję , trzeba podróżować „twardą klasą” i jechać wolnym pociągiem*
Lekceważąc ostrzeżenie, że przy pierwszej okazji zostanie napadnięty przez wygłodniałych i zdziczałych chłopów, w marcu 1933 roku dwudziestosiedmioletni Gareth Jones wypełnił plecak bochenkami białego chleba, masłem, serem, mięsem i czekoladą, które kupił w sklepie walutowym w Moskwie, na przypadkowej stacji wysiadł z pociągu do Charkowa i dalej, zaśnieżoną równiną, poszedł pieszo, odwiedzając kołchozy, sowchozy i wsie.
Ostrzegał przed nazizmem, zapowiadał, że XX wiek będzie stuleciem walki komunizmu z kapitalizmem. Nie uwierzono jego słowom.
Był Walijczykiem. Pracował jako doradca do spraw zagranicznych Davida Lloyda George’a, byłego premiera Wielkiej Brytanii. Specjalizował się w temacie Niemczech i Rosji. W lutym 1933 roku jako pierwszy obcokrajowiec dostał zaproszenie na pokład samolotu świeżo upieczonego kanclerza III Rzeszy Adolfa Hitlera. „Jeśli ten samolot ulegnie awarii, wpłynie to na historię całej Europy” – zanotował w dzienniku w drodze z Berlina do Frankfurtu. Miesiąc później, podczas konferencji prasowej w Berlinie, ujawnił światu skalę wielkiego głodu na Ukrainie. Ostrzegał przed nazizmem, zapowiadał, że XX wiek będzie stuleciem walki komunizmu z kapitalizmem. Nie uwierzono jego słowom. Więcej, zadbano o to, żeby je zdyskredytować.
Osiemdziesiąt pięć lat później podążam jego śladem: wszędzie wysokie ogrodzenia, wszędzie czuć podejrzliwość, wszędzie obawy. Kilkaset kilometrów stąd toczą się walki, giną ludzie, a według mapy separatystów okolice …
Aby przeczytać ten artykuł do końca, zaloguj się lub skorzystaj z oferty.
Dostęp do tego materiału mógłby kosztować 8,99 zł. My jednak w tej cenie dajemy Ci miesięczną subskrypcję wszystkich naszych treści. Czytaj i słuchaj do woli. Zostaniesz z nami na dłużej?
* Cytaty pochodzą z dziennika i artykułów prasowych Garetha Jonesa. Premiera filmu Agnieszki Holland Mr Jones 10 lutego na festiwalu w Berlinie. Książka Mirosława Wlekłego Gareth Jones. Opowieść o człowieku, który wiedział za dużo ukaże się w tym roku w wydawnictwie Znak.
Reportaż ukazał się w lutowym numerze miesięcznika "Pismo. Magazyn opinii" (02/2019) pod tytułem 17 śmierci na minutę.
5 grudnia 2019 tekst ten został nominowany do Nagrody Newsweeka im. Teresy Torańskiej w kategorii: najlepszy materiał dziennikarski. Nominację otrzymała również Kalina Błażejowska za rozmowę z prof. Modzelewskim "To nie jest kwestia hematologii".