Twój dostęp nie jest aktywny. Skorzystaj z oferty i zapewnij sobie dostęp do wszystkich treści.


Czytaj i słuchaj bez ograniczeń. Zaloguj się lub skorzystaj z naszej oferty

Esej

Krwawica: rzecz o obiegu pieniądza

Nierówności – nie tylko płciowe – są fundamentem, na którym osadzona jest cała gospodarka. Wyrażane są w cenie oraz poprzez tę cenę są podtrzymywane. Reprodukuje je najdrobniejsza transakcja kupna–sprzedaży, w której uczestniczymy.
rysunek MIKITA RASOLKA
POSŁUCHAJ

Choć o pieniądzach podobno nie wypada dyskutować, to rozmowy tej nie da się uniknąć. Bo jak śpiewała niegdyś Liza Minnelli, money makes the world go around . To pieniądz wprawia świat w ruch. Owo zdanie stało się popularnym porzekadłem, ale tylko nieliczni są w stanie wyjaśnić, co właściwie znaczy. Bo język ekonomii to pole minowe. Stopy procentowe, fundusze hedgingowe, sekurytyzacja, luzowanie ilościowe…

Gdy stoimy naprzeciw osoby, z ust której sypią się tego rodzaju terminy, głos w naszym umyśle woła coraz głośniej: „Uciekaj!”. Ciało uwięzione jest w konwenansie rozmowy: głowa przytakuje, usta składają się w uśmiech, a mięśnie twarzy pozorują zainteresowanie. Ale myślami jesteśmy gdzie indziej. Przy pierwszej możliwej okazji uwalniamy się od cierpień i wracamy do strefy komfortu, jaką jest błoga nieświadomość w kwestiach gospodarczych.

Jesteśmy społeczeństwem ekonomicznych analfabetów. Dlaczego? Bo ekonomia to język władzy. Podobnie jak łaciną w średniowieczu biegle włada nim zaledwie wąska grupa elit. Przeciętna Kowalska nie ma szans, by uczestniczyć w tej dyskusji. Gdy widzi w telewizji dwójkę krawaciarzy spierających się o to, czy bank centralny podniesie stopy procentowe, przełącza się odruchowo na inny kanał. Rozmowa ta brzmi tak abstrakcyjnie, jakby była zupełnie oderwana od życia codziennego. Choć nie jest.

Wystarczy przejść z ekonomicznego na polski i – zamiast o stopach procentowych – mówić o cenie pieniądza. Rozmowa na ten temat przyciągnęłaby uwagę wielu. Bo jeśli Kowalscy zaciągnęli kredyt, to od ceny pieniądza zależy wysokość ich miesięcznych rat. A więc i to, ile pieniędzy mają w portfelu.

Dostęp online
Czytaj i słuchaj bez ograniczeń. Kup

Żeby było jasne: nie widzę niczego złego w posługiwaniu się trudnymi wyrazami. Wiele z nich przydaje się do tego, aby objaśnić złożoność świata. Żargon nie musi być wcale wykluczający. Weźmy słowo „fotosynteza”. Osoba, która nie zna się na biologii, z samego znaczenia słów może wywnioskować, że chodzi o coś ze światłem (foto) i łączeniem (synteza). W języku ekonomii natomiast pojęcia są albo nieintuicyjne (jak stopy procentowe, w których nie chodzi przecież o części ciała), albo wręcz sprzeczne z intuicją.

Gdyby laik próbował na przykład rozszyfrować znaczenie pojęcia „sekurytyzacja”, pewnie pomyślałby, że mowa o jakimś mechanizmie zapewniającym bezpieczeństwo. W rzeczywistości słowem tym określa się zjawisko dokładnie odwrotne: dolewanie oliwy do ognia. Budowanie kolejnych pięter w finansowym domku z kart, które było jedną z przyczyn wielkiego krachu amerykańskiego systemu bankowego w 2008 roku.

Podobnie termin „luzowanie ilościowe”. Kowalska nie ma szans domyślić się, o co w tym może chodzić. O jakąś formę rozrywki, w której liczy się ilość, a nie jakość? O relaks dla sztywniaków? Można zagimnastykować swój umysł na amen. Choć w rzeczywistości chodzi o rzecz stosunkowo prostą: drukowanie pustych pieniędzy.

Te trzy słowa już coś mówią – nie …

Aby przeczytać ten artykuł do końca, zaloguj się lub skorzystaj z oferty.

Dostęp do tego materiału mógłby kosztować 8,99 zł. My jednak w tej cenie dajemy Ci miesięczną subskrypcję wszystkich naszych treści. Czytaj i słuchaj do woli. Zostaniesz z nami na dłużej?

Artykuł ukazał się w listopadowym numerze miesięcznika „Pismo. Magazyn Opinii” (11/2022) pod tytułem Krwawica: rzecz o obiegu pieniądza.

Newsletter

Pismo na bieżąco

Nie przegap najnowszego numeru Pisma i dodatkowych treści, jakie co miesiąc publikujemy online. Zapisz się na newsletter. Poinformujemy Cię o najnowszym numerze, podcastach i dodatkowych treściach w serwisie.

* pola obowiązkowe

SUBMIT

SPRAWDŹ SWOJĄ SKRZYNKĘ E-MAIL I POTWIERDŹ ZAPIS NA NEWSLETTER.

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OTRZYMASZ NAJNOWSZE WYDANIE NASZEGO NEWSLETTERA.

Twoja rezygnacja z newslettera została zapisana.

WYŁĄCZNIE DLA OSÓB Z AKTYWNYM DOSTĘPEM ONLINE.

Zaloguj

ABY SIĘ ZAPISAĆ MUSISZ MIEĆ WYKUPIONY DOSTĘP ONLINE.

Sprawdź ofertę

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OSOBA OTRZYMA DOSTĘP DO MATERIAŁU PISMA.

Newsletter

Pismo na bieżąco

Nie przegap najnowszego numeru Pisma i dodatkowych treści, jakie co miesiąc publikujemy online. Zapisz się na newsletter. Poinformujemy Cię o najnowszym numerze, podcastach i dodatkowych treściach w serwisie.

* pola obowiązkowe

SUBMIT

SPRAWDŹ SWOJĄ SKRZYNKĘ E-MAIL I POTWIERDŹ ZAPIS NA NEWSLETTER.

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OTRZYMASZ NAJNOWSZE WYDANIE NASZEGO NEWSLETTERA.

Twoja rezygnacja z newslettera została zapisana.

WYŁĄCZNIE DLA OSÓB Z AKTYWNYM DOSTĘPEM ONLINE.

Zaloguj

ABY SIĘ ZAPISAĆ MUSISZ MIEĆ WYKUPIONY DOSTĘP ONLINE.

Sprawdź ofertę

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OSOBA OTRZYMA DOSTĘP DO MATERIAŁU PISMA.

-

-

-

  • -
ZAPISZ
USTAW PRĘDKOŚĆ ODTWARZANIA
0,75X
1,00X
1,25X
1,50X
00:00
50:00