Twój dostęp nie jest aktywny. Skorzystaj z oferty i zapewnij sobie dostęp do wszystkich treści.


Przeczytaj i słuchaj bez ograniczeń. Zaloguj się lub skorzystaj z naszej oferty

Apteczka

Bombino. Pustynia nie zna granic

Rysunek Anna Głąbicka

Wiele z tego, co dziś wiem o życiu, zawdzięczam mojej babci. W społeczności Tuaregów to właśnie nestorka rodziny odgrywa kluczową rolę w wychowaniu dzieci. Dzięki niej już w bardzo młodym wieku zrozumiałem, jak ważne są relacje z bliskimi i poszanowanie tradycji. Babcia nauczyła mnie też empatii wobec drugiego człowieka oraz otwartości na inne kultury. Dlatego moja apteczka nie ma materialnego wymiaru, zamiast przedmiotów wypełniają ją codzienne praktyki i wspomnienia doświadczeń, które mnie ukształtowały. Jednym z nich jest nauka gry na gitarze.

Swój pierwszy instrument dostałem w prezencie od mojego wujka [nigerskiego artysty wizualnego Rissy Ixa – przyp. red.], gdy miałem 12 lat. Na początku grywałem głównie na weselach, politycznych wiecach i innych lokalnych imprezach. Mój ojciec nie był jednak do tego przychylnie nastawiony – nie chciał, żebym zawodowo zajmował się muzyką. Jako nastolatek w akcie buntu wyjechałem do Libii, gdzie samotnie ćwiczyłem chwyty, pilnując owiec na pustyni. W przerwach od pracy analizowałem też nagrania z koncertów Jimiego Hendrixa i Marka Knopflera z Dire Straits. W ten sposób, podpatrując technikę mistrzów, doskonaliłem swój warsztat.

W końcu na przekór ojcu udało mi się zrealizować swoje marzenie. Nie było jednak łatwo. Do tej pory pamiętam dzień, gdy po raz pierwszy ubiegałem się o wizę umożliwiającą podróż do Los Angeles. W ambasadzie zapytano mnie wówczas, kogo uważam za najlepszego muzyka na świecie. Bez chwili namysłu odpowiedziałem, że jest nim Hendrix. Konsul odmówił mi wtedy wydania dokumentu. Dopiero po interwencji przyjaciół urzędnicy zgodzili się na kolejną rozmowę. Tym razem musiałem zabrać ze sobą gitarę i udowodnić, że naprawdę jestem artystą. Po krótkim prywatnym koncercie w ambasadzie otrzymałem zgodę na wyjazd. Od tego czasu wielokrotnie występowałem za oceanem. Międzynarodowy sukces wiąże się jednak z wyrzeczeniami. Chociaż ciągłe życie w trasie bywa źródłem inspiracji, to jednak często towarzyszy mu ogromne zmęczenie, a także tęsknota za domem. Wśród wielu Afrykanów wciąż pokutuje mit, że tylko wyjazd do Stanów lub Europy umożliwi im zrobienie kariery. Z biegiem lat zrozumiałem jednak, że aby tworzyć coś wartościowego, wcale nie trzeba opuszczać swojej ojczyzny. Wystarczy skupić uwagę na tym, co ma się w zasięgu wzroku.

W swojej twórczości garściami czerpię z kulturowego dziedzictwa Tuaregów. Szczególnie bliskie są mi hipnotyczne brzmienia takamby, energetyczne rytmy tende oraz dźwięki tuareskich skrzypiec znanych w naszej społeczności pod nazwą imzad. Od lat muzyczną inspiracją są dla mnie również pochodzący z Mali Ali Farka Touré oraz legendarny tuareski zespół Tinariwen i jego współzałożyciel Liya Ag Ablil.

Aby nasza kultura mogła przetrwać, nie wystarczy samo podtrzymywanie muzycznych tradycji, równie ważne są pielęgnowanie wartości przekazywanych nam z pokolenia na pokolenie, dostrzeganie cudzej krzywdy i gotowość do niesienia pomocy. Tuaregowie zamieszkują tereny, które obecnie należą do Algierii, Libii, Mali, Burkina Faso i Nigru. Gdy kolonizatorzy dzielili Afrykę, nikt nie zastanawiał się nad tym, jak nowo wytyczone granice wpłyną na życie lokalnych społeczności. W efekcie członkowie jednej wspólnoty zostali od siebie odseparowani. W dzisiejszym świecie muzyka nie zna barier, nie potrzebuje wiz ani zgód na wyjazd – inaczej jest z ludźmi. Dlatego kiedy tylko mogę, poza graniem koncertów, angażuję się społecznie: na przykład wraz z bliskimi organizujemy wysyłkę leków do sąsiedniego kraju albo pomagamy rodzącej kobiecie dotrzeć do szpitala oddalonego o kilka miejscowości. Właśnie dzięki temu czuję, że nauki mojej babci nie idą na marne.

Rozmawiał Mateusz Roesler

Przełożyła z francuskiego Agnieszka Chodorowska-Kłosińska


Masz przed sobą otwartą treść, którą udostępniamy w ramach promocji „Pisma”. Odkryj pozostałe treści z magazynu, także w wersji audio. Jeśli nie masz prenumeraty lub dostępu online – zarejestruj się i wykup dostęp.

Partnerem tekstu jest Stołeczna Estrada, instytucja kultury, która obchodzi w tym roku jubileusz 70-lecia, organizator Festiwalu Skrzyżowanie Kultur. 21. edycja wydarzenia odbędzie się w dniach 12–14 września w Teatrze Dramatycznym w Warszawie.

Newsletter

Pismo na bieżąco

Nie przegap najnowszego numeru Pisma i dodatkowych treści, jakie co miesiąc publikujemy online. Zapisz się na newsletter. Poinformujemy Cię o najnowszym numerze, podcastach i dodatkowych treściach w serwisie.

* pola obowiązkowe

SUBMIT

SPRAWDŹ SWOJĄ SKRZYNKĘ E-MAIL I POTWIERDŹ ZAPIS NA NEWSLETTER.

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OTRZYMASZ NAJNOWSZE WYDANIE NASZEGO NEWSLETTERA.

Twoja rezygnacja z newslettera została zapisana.

WYŁĄCZNIE DLA OSÓB Z AKTYWNYM DOSTĘPEM ONLINE.

Zaloguj

ABY SIĘ ZAPISAĆ MUSISZ MIEĆ WYKUPIONY DOSTĘP ONLINE.

Sprawdź ofertę

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OSOBA OTRZYMA DOSTĘP DO MATERIAŁU PISMA.

Newsletter

Pismo na bieżąco

Nie przegap najnowszego numeru Pisma i dodatkowych treści, jakie co miesiąc publikujemy online. Zapisz się na newsletter. Poinformujemy Cię o najnowszym numerze, podcastach i dodatkowych treściach w serwisie.

* pola obowiązkowe

SUBMIT

SPRAWDŹ SWOJĄ SKRZYNKĘ E-MAIL I POTWIERDŹ ZAPIS NA NEWSLETTER.

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OTRZYMASZ NAJNOWSZE WYDANIE NASZEGO NEWSLETTERA.

Twoja rezygnacja z newslettera została zapisana.

WYŁĄCZNIE DLA OSÓB Z AKTYWNYM DOSTĘPEM ONLINE.

Zaloguj

ABY SIĘ ZAPISAĆ MUSISZ MIEĆ WYKUPIONY DOSTĘP ONLINE.

Sprawdź ofertę

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OSOBA OTRZYMA DOSTĘP DO MATERIAŁU PISMA.

-

-

-

  • -
ZAPISZ
USTAW PRĘDKOŚĆ ODTWARZANIA
0,75X
1,00X
1,25X
1,50X
00:00
50:00