Twój dostęp nie jest aktywny. Skorzystaj z oferty i zapewnij sobie dostęp do wszystkich treści.


Read and listen without limits. Log in or take advantage of our offer

Esej Kultura

Rzeki, których nie ma

Proponuję przejść się wzdłuż najbliższej malutkiej miejskiej rzeki, najlepiej takiej, która trzyma się na odpowiedni dystans od osiedli, jest ukryta gdzieś za betonowym murem, na tyle blisko, żeby dotargać do niej starą pralkę czy lodówkę, a jednocześnie na tyle daleko, że może nikt tego targania nie zauważy.
instalacja DIANA LELONEK, Centrum Żywych Rzeczy (2019)
POSŁUCHAJ

Kiedy przechylałem się nad poręczą mostu w Segedynie, by wpatrzeć się w nurt sunącej pode mną spokojnie Cisy, nie czytałem jeszcze fundamentalnej dla rzecznych obserwatorów książki Nad rzeką niemieckiej pisarki Esther Kinsky. Czy gdybym ją wtedy znał, patrzyłbym na Cisę inaczej? Trudno powiedzieć. Jednak to właśnie Kinsky nauczyła mnie, że każdą rzekę można czytać jak książkę, że następstwo zdarzeń jest w rzece i na jej brzegach widoczne jak na dłoni, że rzeka potrafi ujawnić to, co przydarzyło się jej (lub nad nią) lata temu i wiele kilometrów stąd.

Kinsky zjawia się na północy Węgier, tuż przy granicy ze Słowacją. Jest wiosna, pora roztopów, a więc i powodzi. „W przybrzeżnych zaroślach wisiały śmieci: sprzęty przyniesione przez rzekę, połamane meble i padlina kotów, wokół której gromadnie fruwały muchy. Kraj­,obraz był oszpecony przez eksces, na który pozwoliła sobie Cisa razem ze swoimi dopływami”. Na pobojowisko na brzegach Cisy patrzy przybyszka z innego kraju – cudze spojrzenie zawsze potrafi wyłowić szczegóły, które dla mieszkańców nadrzecznych terenów stały się opatrzone i zwyczajne, nawet jeśli wyglądają na takie, z których widokiem trudno się pogodzić. U Kinsky pośród zgromadzonych nad Cisą śmieci i wszelkich trucheł widać krajobraz po bitwie, którą nieubłagana rzeka toczy ze wszystkim, co znajduje się nad jej brzegami – brodzących w brudnej wodzie ludzi, którzy przeszukiwali brzegi rzeki, z trudem wyciągali jakieś resztki spomiędzy splątanych gałęzi wierzb, „przykładali do ust dłonie złożone w trąbkę i wykrzykiwali imiona zaginionych psów, kotów, krów, cioć oraz wujków”. To tylko (aż?) licentia poetica czy może już szaleństwo?

Nasłuchałam się w wioskach opowieści o okropnościach wyrządzanych przez takie rzeki jak Cisa, Tur, Kraszna i Samosz, gdy podstępnie wystąpiły z brzegów, zabrały bydło, dzieci oraz ukochanych, podmyły domostwa, …

Aby przeczytać ten artykuł, zaloguj się lub skorzystaj z oferty.

Czytaj i słuchaj treści, które poszerzają horyzonty, inspirują do rozmów i refleksji. Wypróbuj „Pismo” przez miesiąc. Możesz zrezygnować w każdej chwili.

Dostęp online

wersja audio i na czytniki,
dostęp do aplikacji i serwisu


9,99 / miesiąc

Prenumerata

co miesiąc papierowe wydanie,
dostęp online do aplikacji i serwisu


16,99 / miesiąc

Fragment pochodzi z rozdziału Smród z książki Rzeki, których nie ma, która ukazała się nakładem Wydawnictwa Czarne 2023 roku.

Newsletter

Pismo na bieżąco

Nie przegap najnowszego numeru Pisma i dodatkowych treści, jakie co miesiąc publikujemy online. Zapisz się na newsletter. Poinformujemy Cię o najnowszym numerze, podcastach i dodatkowych treściach w serwisie.

* pola obowiązkowe

SUBMIT

SPRAWDŹ SWOJĄ SKRZYNKĘ E-MAIL I POTWIERDŹ ZAPIS NA NEWSLETTER.

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OTRZYMASZ NAJNOWSZE WYDANIE NASZEGO NEWSLETTERA.

Twoja rezygnacja z newslettera została zapisana.

WYŁĄCZNIE DLA OSÓB Z AKTYWNYM DOSTĘPEM ONLINE.

Zaloguj

ABY SIĘ ZAPISAĆ MUSISZ MIEĆ WYKUPIONY DOSTĘP ONLINE.

Sprawdź ofertę

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OSOBA OTRZYMA DOSTĘP DO MATERIAŁU PISMA.

Newsletter

Pismo na bieżąco

Nie przegap najnowszego numeru Pisma i dodatkowych treści, jakie co miesiąc publikujemy online. Zapisz się na newsletter. Poinformujemy Cię o najnowszym numerze, podcastach i dodatkowych treściach w serwisie.

* pola obowiązkowe

SUBMIT

SPRAWDŹ SWOJĄ SKRZYNKĘ E-MAIL I POTWIERDŹ ZAPIS NA NEWSLETTER.

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OTRZYMASZ NAJNOWSZE WYDANIE NASZEGO NEWSLETTERA.

Twoja rezygnacja z newslettera została zapisana.

WYŁĄCZNIE DLA OSÓB Z AKTYWNYM DOSTĘPEM ONLINE.

Zaloguj

ABY SIĘ ZAPISAĆ MUSISZ MIEĆ WYKUPIONY DOSTĘP ONLINE.

Sprawdź ofertę

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OSOBA OTRZYMA DOSTĘP DO MATERIAŁU PISMA.

-

-

-

  • -
ZAPISZ
USTAW PRĘDKOŚĆ ODTWARZANIA
0,75X
1,00X
1,25X
1,50X
00:00
50:00