Wersja audio
„Pamiętajcie, nie mogą odwołać wiosny”. To zdanie Davida Hockneya wraz z wykonanym przez niego na iPadzie rysunkiem wyrastających z ziemi żonkili zrobiło furorę w internecie w czasie serii lockdownóww 2020 roku. Sentencja artysty wielu z nas przyniosła pociechę i pomogła przetrwać czas izolacji. Dzisiaj różowy napis Do remember they can’t cancel the springznalazł się na elewacji futurystycznej budowli przypominającej szklany wieżowiec, która stanowi siedzibę Fondation Louis Vuitton w Paryżu. Tam właśnie do 31 sierpnia trwa przekrojowa retrospektywa artysty, zatytułowana David Hockney 25, prezentująca ułamek gigantycznego dorobku Brytyjczyka.
W przededniu otwarcia retrospektywy artysta przyjechał do siedziby Fundacji z Londynu i udzielił wywiadu stacji BBC. Ubrany w szykowny garnitur w beżowo-czerwoną kratkę, wystający spod marynarki miętowy kardigan, czerwony krawat, kaszkiet i charakterystyczne okulary w okrągłych, żółtych oprawkach, uśmiecha się szelmowsko do rozmawiającej z nim dziennikarki. Za jego plecami widnieją krajobrazy Normandii malowane przez niego w czasie pandemii COVID-19.
David Hockney w wywiadzie mówi, że kiedy zaczął planować wystawę dwa lata temu, nie sądził, że uda mu się na nią dotrzeć. Dziewiątego lipca tego roku artysta skończy 88 lat. Obecnie korzysta z wózka inwalidzkiego, jest praktycznie głuchy, cierpi na liczne schorzenia. „Wciąż jestem palaczem. Szczęśliwym palaczem” – podkreśla. Pali nieprzerwanie od ponad 70 lat i uważa, że ma to doskonały wpływ na jego zdrowie psychiczne.
Nieodłączny papieros w dłoni artysty znalazł się na najnowszym autoportrecie wykonanym na przełomie lat 2024 i 2025, specjalnie z myślą o wystawie w Paryżu. Hockney przedstawił siebie ubranego w kraciasty garnitur, w okularach w żółtych oprawkach, siedzącego w ogródku swojego londyńskiego domu i malującego autoportret. Swoje płótno nazwał w przewrotny sposób Play within a Play within a Play and Me with a Cigarette (co można przetłumaczyć jako Zabawa w zabawie w zabawie i ja z papierosem).
Obraz trafił na wystawę oraz na promujący ją plakat. Co więcej, …
Aby przeczytać ten artykuł, zaloguj się lub skorzystaj z oferty.
Czytaj i słuchaj treści, które poszerzają horyzonty, inspirują do rozmów i refleksji. Wypróbuj „Pismo” przez miesiąc. Możesz zrezygnować w każdej chwili.
Dostęp online
wersja audio i na czytniki,
dostęp do aplikacji i serwisu
14,99 / miesiąc
Prenumerata
co miesiąc papierowe wydanie,
dostęp online do aplikacji i serwisu
16,99 / miesiąc

Esej ukazał się w czerwcowym numerze „Pisma” (06/2025) pod tytułem Lekcja Hockneya.