Twój dostęp nie jest aktywny. Skorzystaj z oferty i zapewnij sobie dostęp do wszystkich treści.
Pracownica instytucji sztuki opowiada o koleżance. To taka „córka znajomej twojej matki”. Na wszystko ma czas, chociaż w życiu nie było jej łatwo, i nigdy nie jest zmęczona.
„PRACOWNICA 2
(…) Jak myślę o zmęczeniu, przypominam sobie Delfinę.
PRACOWNICA 3
Chciałabyś być taka jak ona?
PRACOWNICA 2
Chciałabym być tak produktywna. Ostatnio ciągle narzekam, jak bardzo jestem zmęczona. Inni mają gorzej.
PRACOWNICA 3
Żadna z nas tak naprawdę nie jest zmęczona. Inni mają gorzej.
PRACOWNICA 2
Żadna z nas nie chce się użalać. Inni nie mają pracy.
PRACOWNIK 1
Jak można być zmęczoną, kiedy pracuje się w teatrze?”
Ta rozmowa to fragment sztuki Darii Sobik Zmęczone . Pracownice instytucji kultury tłumaczą sobie, że ich praca nie do końca jest „prawdziwą” pracą. Jak można być zmęczoną, skoro pracuje się z pasji, w miejscu, które samej się wybrało? Można było pracować w banku, a pracuje się właśnie w kulturze. Dla rodziców bohaterek sztuki Sobik ich praca to zabawa, bo czasem trzeba pójść do niej po południu, innym razem można w ogóle nie pojawiać się w biurze. No i ten mało śmieszny żart, który jednak nadal się powtarza: jak nie umiałaś malować, to zostałaś krytyczką sztuki. A jak nie masz osobowości, która pozwala ci być praktyczką sztuki, pracujesz w instytucji kultury, obsługując artystów. Kurtyna.
Praca w sektorze kultury bywa romantyzowana, co skutecznie maskuje jej realia. Tymczasem średnie zarobki w tej branży często nie przekraczają poziomu minimalnego wynagrodzenia, a wiele osób zatrudnionych w instytucjach kultury pracuje na podstawie umów cywilnoprawnych.
Praca w sektorze kultury bywa romantyzowana, co skutecznie maskuje jej realia. Tymczasem średnie zarobki w tej branży często nie przekraczają poziomu minimalnego wynagrodzenia, a wiele osób zatrudnionych w instytucjach kultury pracuje na podstawie umów cywilnoprawnych. Według danych z „Rocznika Kultury Polskiej”, wydanego w 2023 roku przez Narodowe Centrum Kultury, przeciętne miesięczne wynagrodzenie w gminnych instytucjach kultury w 2022 roku wynosiło 5121,21 złotych. Mediana zarobków dyrektorów bibliotek to około 6 tysięcy złotych brutto, kustoszów – 4,9 tysiąca, animatorów – 4,3 tysiąca. Wymagania na tych stanowiskach są duże, co punktuje Instytut Badań Organizacji Kultury w tekście Ludzie kultury – kim są i dlaczego pracują w publicznych instytucjach kultury opublikowanym w roczniku: oprócz specjalistycznego wykształcenia w dziedzinach takich jak historia sztuki, kulturoznawstwo czy zarządzanie kulturą, istotne są również znajomość języków obcych, umiejętność zarządzania projektami i kontakty w środowisku artystycznym. Wszystko to przy jednoczesnym przeciążeniu obowiązkami, które nierzadko wykraczają poza zakres jednego etatu, bo w kulturze liczy się przede wszystkim multitasking .
Jeśli branży nie stać na dobre wynagrodzenia, często nie stać jej też na zatrudnienie wystarczającej liczby osób, aby wygodnie …