Reportaż
Archiwiści społeczni: zbieracze historii przez małe „h”
Archiwiści społeczni interesują się ludźmi, którymi nie interesują się podręczniki. Nie rekonstruują bitew, lecz zwykłe życie.
Twój dostęp nie jest aktywny. Skorzystaj z oferty i zapewnij sobie dostęp do wszystkich treści.
Archiwiści społeczni interesują się ludźmi, którymi nie interesują się podręczniki. Nie rekonstruują bitew, lecz zwykłe życie.
Pewnej nowojorskiej zimy w latach 50. Harper Lee zatrzymała się u przyjaciół. Nie spodziewała się, że dostanie najwspanialszy prezent w życiu.
Po co w ogóle do tego wracać? Historia Vicentego jest historią nieobecności. Takiej, która rośnie, pęcznieje i w końcu zajmuje całą przestrzeń: historią jego własnej nieobecności. Pewien człowiek wyjechał. Pewien
Jestem ekspertką od najdziwniejszych konstelacji oznak. Poluję na zebry, które w akademii medycznej zalecano mi omijać.
Policzyłem kiedyś, że każdy koncert Pearl Jam kosztuje mnie tysiąc przejechanych kilometrów.
Postanawiam, że zostanę osobą praworęczną. Na wszelki wypadek.
Złego ojca nie da się zapomnieć. On ciągle tu jest. Ciąży niczym klątwa lub nienależny dług do nieustannego spłacania.
„To niesprawiedliwe − myślę sobie, czując ukłucie w sercu − że dobrym człowiekiem można się stać tylko raz”.