Twój dostęp nie jest aktywny. Skorzystaj z oferty i zapewnij sobie dostęp do wszystkich treści.


Czytaj i słuchaj bez ograniczeń. Zaloguj się lub skorzystaj z naszej oferty

Esej Kultura

Na wiejskiej drodze

Jak się spotkać z osobą na wsi, będąc z miasta? I czy to w ogóle możliwe?
rysunki Iga Kosicka
POSŁUCHAJ

Załóżmy, że jesteś kobietą. Albo mężczyzną. Grunt, że w wieku średnim, z wykształceniem wyższym, na co dzień mieszkasz i pracujesz w dużym mieście. Idziesz wiejską drogą, gdzieś na południowo-wschodniej Lubelszczyźnie. Droga nie jest asfaltowa, ale bita. Budynki zostawiasz za sobą, jesteś między polami a lasem. To twój czas wolny, tak zwany urlop, i sierpniowe popołudnie. Mieszkasz w agroturystyce niedaleko, jedynej w okolicy, może z rodziną, a może bez. Serwują tam wegańskie śniadania z produktów od lokalnych rolników, jest szybkie wi-fi i ekspres do kawy, a w okolicy lasy, pola, rzeka, stary dąb. No i wieś. Niewiele więcej. Przyjechałeś lub przyjechałaś trochę odpocząć, a trochę jednak popracować, ale teraz idziesz na samotny spacer tą – wiejską, nie zaś polną – drogą, bo nawet jeśli jesteś „na Roztoczu”, to jesteś też na wsi, a to już wiąże się z aspektem społecznym, ekonomicznym, a także klasowym twojej tu obecności.

Podobno w tym roku spędzamy lato głównie w kraju. My, mieszkający na co dzień w dużych miastach, może bardziej niż zwykle szukamy kontaktu z naturą, celem swoich wypraw czyniąc miejsca lub regiony o szczególnych walorach krajobrazowych albo przyrodniczych. Takie są wyjazdy „w góry”, „nad morze”, „nad jezioro”. Wśród wakacyjnych kierunków jest też kategoria „na wieś” – mniej oczywista, bo społeczna. Wieś to z jednej strony wczasy pod gruszą, zapach koszonego siana, kozie sery i świerszcz w kominie, ale z drugiej – …

Aby przeczytać ten artykuł do końca, zaloguj się lub skorzystaj z oferty.

W „Piśmie” bierzemy odpowiedzialność za słowo.

Każdy tekst przed publikacją przechodzi wielostopniowy proces redakcji i fact-checkingu. To wymaga czasu i pracy całego zespołu. Dołącz do społeczności „Pisma”. Zamów dostęp online. Istniejemy dzięki osobom takim jak Ty.

Newsletter

Pismo na bieżąco

Nie przegap najnowszego numeru Pisma i dodatkowych treści, jakie co miesiąc publikujemy online. Zapisz się na newsletter. Poinformujemy Cię o najnowszym numerze, podcastach i dodatkowych treściach w serwisie.

* pola obowiązkowe

SUBMIT

SPRAWDŹ SWOJĄ SKRZYNKĘ E-MAIL I POTWIERDŹ ZAPIS NA NEWSLETTER.

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OTRZYMASZ NAJNOWSZE WYDANIE NASZEGO NEWSLETTERA.

Twoja rezygnacja z newslettera została zapisana.

WYŁĄCZNIE DLA OSÓB Z AKTYWNYM DOSTĘPEM ONLINE.

Zaloguj

ABY SIĘ ZAPISAĆ MUSISZ MIEĆ WYKUPIONY DOSTĘP ONLINE.

Sprawdź ofertę

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OSOBA OTRZYMA DOSTĘP DO MATERIAŁU PISMA.

Newsletter

Pismo na bieżąco

Nie przegap najnowszego numeru Pisma i dodatkowych treści, jakie co miesiąc publikujemy online. Zapisz się na newsletter. Poinformujemy Cię o najnowszym numerze, podcastach i dodatkowych treściach w serwisie.

* pola obowiązkowe

SUBMIT

SPRAWDŹ SWOJĄ SKRZYNKĘ E-MAIL I POTWIERDŹ ZAPIS NA NEWSLETTER.

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OTRZYMASZ NAJNOWSZE WYDANIE NASZEGO NEWSLETTERA.

Twoja rezygnacja z newslettera została zapisana.

WYŁĄCZNIE DLA OSÓB Z AKTYWNYM DOSTĘPEM ONLINE.

Zaloguj

ABY SIĘ ZAPISAĆ MUSISZ MIEĆ WYKUPIONY DOSTĘP ONLINE.

Sprawdź ofertę

DZIĘKUJEMY! WKRÓTCE OSOBA OTRZYMA DOSTĘP DO MATERIAŁU PISMA.

-

-

-

  • -
ZAPISZ
USTAW PRĘDKOŚĆ ODTWARZANIA
0,75X
1,00X
1,25X
1,50X
00:00
50:00