Opowiadanie
Dziecię elfów
Miasto całkiem niedawno opuściły wojska wrogiej armii, które wycofując się, wysadziły most Dębnicki na Wiśle. Kiedy pył bitewny opadł, wyłoniła się nad miastem niewyraźna sylwetka Wawelu i kościoła ojców Paulinów
Twój dostęp nie jest aktywny. Skorzystaj z oferty i zapewnij sobie dostęp do wszystkich treści.
Miasto całkiem niedawno opuściły wojska wrogiej armii, które wycofując się, wysadziły most Dębnicki na Wiśle. Kiedy pył bitewny opadł, wyłoniła się nad miastem niewyraźna sylwetka Wawelu i kościoła ojców Paulinów
Dziś obchodzimy rocznicę powstania w getcie warszawskim. Dla mnie upamiętnienie tej daty odbywa się w milczeniu. Wyjątkiem są tylko wiersze, najczęściej te autorstwa Władysława Szlengla. I to do ich lektury
Mam okno na tamtą stronę, bezczelne żydowskie okno na piękny park Krasińskiego...
Przy chodniku unosił się kurz z piaskiem, a na płocie okalającym budowę metra powiewały strzępy plakatów, każdy z widoczną gwiazdą Dawida wymalowaną na fragmencie twarzy Tadeusza Mazowieckiego. Szłyśmy w milczeniu z mojego mieszkania w kamienicy do jej mieszkania
Dla etiopskich Żydów Gonder miał być tylko punktem przesiadkowym w drodze do Izraela. Niektórzy mieli szczęście i spędzili tu miesiące. Inni – długie lata. I wciąż czekają.
Gdy refleksyjne trzecie pokolenie opowiada historię, to dokonuje jej przepracowania. Najtrudniejszy jest proces oddzielenia się od stanu umysłu i historii rodziców. Ale można im powiedzieć: „Wszyscy cierpieli, babcia, ty, szanuję to, ale
W 1943 roku dwunastoletnia Lola Lieberman wyszła z domu Zieniewiczów z węzełkiem. Niewiele od niej wtedy starszy Franek całe życie będzie miał ten obraz przed oczami.