Okładka
Trwaj w bolesnym błogostanie
Pobierz okładkę styczniowego numeru „Pisma” Nowy, 61. numer „Pisma” jest pod wieloma względami wyjątkowy. Nie mam na myśli sposobu przygotowywania materiałów, z których się składa, bo pracowaliśmy nad nim tak
Twój dostęp nie jest aktywny. Skorzystaj z oferty i zapewnij sobie dostęp do wszystkich treści.
Pobierz okładkę styczniowego numeru „Pisma” Nowy, 61. numer „Pisma” jest pod wieloma względami wyjątkowy. Nie mam na myśli sposobu przygotowywania materiałów, z których się składa, bo pracowaliśmy nad nim tak
Pokusa wymyślenia świata od nowa ma w sobie coś z obietnicy, że nie wszystko jeszcze stracone, a to, co wycierpiane, nie poszło na marne, bo pozwoliło nam inaczej spojrzeć na
Po dłuższej chwili didżej wyostrza bas i zaczyna ciachać ludzi na parkiecie z precyzją godną cholernego pana Toranagi. Muszę przyznać, kurewsko miła odmiana po pizdeuszu, którego set miał w sobie
Jeszcze do niedawna pytanie o zestaw obowiązkowy złożony z najważniejszych książek, reprodukcji obrazów, filmów i płyt brzmiało niewinnie. Dziś nie ma już tylko abstrakcyjnego wymiaru. Co okazuje się naprawdę ważne,
Trzeba badać i zapisywać, póki jest jeszcze wyczuwalny puls informacji, póki zdjęcie ma znaczenie. Zdjęciom można nadać wagę, dopóki są w jakikolwiek sposób użyteczne choćby dla najmniejszej grupki ludzi.
W ramach Pisma to format, poprzez który chcemy poruszać ważne tematy za pomocą obrazu. Oddajemy więc głos artystom i artystkom, by mogli przemówić w swoim języku: języku sztuki.
Trzeciego kwietnia 2011 roku dopadli mnie policyjni tajniacy i na osiemdziesiąt jeden dni zniknąłem w czarnej dziurze. W odosobnieniu zacząłem rozmyślać o przeszłości, zwłaszcza o ojcu, i próbowałem sobie wyobrazić,
Siedzę na przerwie na papierosa i czytam „Pismo”...
Do lutego 2022 roku mogło się wydawać, że najgorsze już za nami. Niestety, te płonne nadzieje rozwiały fale uderzeniowe rosyjskich pocisków spadających na ukraińskie miasta. Jaka więc będzie przyszłość? Co
Schody są strome, wysokie, pną się do góry, jakby na skróty miały doprowadzić do nieba. Wystarczy jednak tu pożyć, aby zrozumieć, że zazwyczaj wiodą do piekła.
Wchodzę do biblioteki książek nienapisanych. Potencjometr wskazuje czterdzieści borgesów. więc wiem, że to tu.
Profesorka Magdalena Żernicka-Goetz zmienia nasze spojrzenie na to, co się dzieje z ludzkimi komórkami chwilę po zapłodnieniu i dlaczego zarodek tak często obumiera. Rewolucjonizuje embriologię i biologię molekularną, łamiąc obowiązujący dogmat i przesuwając granice
Traktuję swoją pracę rzetelnie i staram się być w tym, jak maluję, uczciwy wobec tego, co maluję. Nie wierzę w sztukę, która jest wyciąganiem królika z kapelusza: że dzieje się jakaś alchemia i pstryk, oto
Jedno drzewo awokado zużywa dziennie więcej wody niż Chilijczyk żyjący w regionie dotkniętym suszą. Zmiany klimatyczne wraz z neoliberalnym modelem rozwoju gospodarczego stopniowo wykańczają kraj, który za czasów dyktatury Pinocheta sprywatyzował dosłownie
Obudził się w rozzłoszczonym domu z ciemnością w oknach. Poprzedniego wieczoru ciotka Mai się spakowała już i postawiła przy drzwiach wejściowych jego bagaż, więc teraz ubrał się, nie włączając światła,
zdjęcie JONAS BENDIKSEN | Magnum | 2019 Miasto Wełes w Północnej Macedonii, które zasłynęło podczas amerykańskich wyborów prezydenckich w 2016 roku. Wyszło wtedy na jaw, że grupa miejscowych nastolatków stała
Napisz do mnie, tak jak się mówi czasem do księżyca. Raz w miesiącu wybiorę list, na który odpowiedź może przydać się nam wszystkim. Nie musi być poważny, nie musi być
Nie wiem, jak uchronić rytuał przed kiczem, ale wiem, że jest mi potrzebny. Daje poczucie kontroli, przynajmniej w tym jednym momencie przypomina, że istnieje jakiś rytm, jakiś punkt B, do
Tytułem wstępu. Znaleźliśmy się ostatnio w nieciekawej sytuacji. Gdyż z powodu pandemii musimy ratować ludzkość przed generalną prokrastynacją...