Czytaj
Cukiernica. Fragment książki „Mykwa”
Przed wyjazdem do Polski Abraham Natan ben Elisza Chaim Aszkenazi udał się z wizytą do swojego przyjaciela Szymona Gawrona, który mieszkał w jednym ze ślepych zaułków Mea Szearim, tuż obok
Twój dostęp nie jest aktywny. Skorzystaj z oferty i zapewnij sobie dostęp do wszystkich treści.
Przed wyjazdem do Polski Abraham Natan ben Elisza Chaim Aszkenazi udał się z wizytą do swojego przyjaciela Szymona Gawrona, który mieszkał w jednym ze ślepych zaułków Mea Szearim, tuż obok
Na czym polega bogactwo i różnorodność kultury żydowskiej? Gdzie jej szukać w Polsce? W jakich aspektach i formach kultura ta przenika się z kulturą polską i dlaczego relacja ta jest
Miasto całkiem niedawno opuściły wojska wrogiej armii, które wycofując się, wysadziły most Dębnicki na Wiśle. Kiedy pył bitewny opadł, wyłoniła się nad miastem niewyraźna sylwetka Wawelu i kościoła ojców Paulinów
Mam okno na tamtą stronę, bezczelne żydowskie okno na piękny park Krasińskiego...
Przy chodniku unosił się kurz z piaskiem, a na płocie okalającym budowę metra powiewały strzępy plakatów, każdy z widoczną gwiazdą Dawida wymalowaną na fragmencie twarzy Tadeusza Mazowieckiego. Szłyśmy w milczeniu z mojego mieszkania w kamienicy do jej mieszkania
Dla etiopskich Żydów Gonder miał być tylko punktem przesiadkowym w drodze do Izraela. Niektórzy mieli szczęście i spędzili tu miesiące. Inni – długie lata. I wciąż czekają.
Gdy refleksyjne trzecie pokolenie opowiada historię, to dokonuje jej przepracowania. Najtrudniejszy jest proces oddzielenia się od stanu umysłu i historii rodziców. Ale można im powiedzieć: „Wszyscy cierpieli, babcia, ty, szanuję to, ale
W 1943 roku dwunastoletnia Lola Lieberman wyszła z domu Zieniewiczów z węzełkiem. Niewiele od niej wtedy starszy Franek całe życie będzie miał ten obraz przed oczami.
Lęk przed spojrzeniem na przeszłość – tak wyraźny w polskim życiu publicznym – ktoś musi wziąć na siebie, żeby pokazać, że skonfrontowanie się z nim nie prowadzi do katastrofy. Czy jesteśmy gotowi
Czasem znajdzie tylko nazwisko. Nieraz rodzinę, która przechowywała dziecko przez kilka lat. A niekiedy uda jej się odszukać siostrę, brata, kuzyna. Albo matkę.
Po co w ogóle do tego wracać? Historia Vicentego jest historią nieobecności. Takiej, która rośnie, pęcznieje i w końcu zajmuje całą przestrzeń: historią jego własnej nieobecności. Pewien człowiek wyjechał. Pewien