Felieton
O prawie naleśnika i kontakcie z naturą
Pani Magdo, ciało to nie jest przyrząd do noszenia umysłu – powiedziała mi kiedyś lekarka. Był to dla mnie punkt zwrotny w poszukiwaniu życiowej równowagi po okresie, w którym życie
Twój dostęp nie jest aktywny. Skorzystaj z oferty i zapewnij sobie dostęp do wszystkich treści.
Pani Magdo, ciało to nie jest przyrząd do noszenia umysłu – powiedziała mi kiedyś lekarka. Był to dla mnie punkt zwrotny w poszukiwaniu życiowej równowagi po okresie, w którym życie
Łechtaczkę odkrywano więcej razy niż Amerykę. Zdarzało jej się znikać z map, bywała kolonizowana strachem, jaki wzbudza kobieca seksualność wyłamująca się spod patriarchalnego nakazu – ale w żadnym momencie historii
Sprawność fizyczna czy też starania o to, żeby ją osiągnąć, w przypadku klasy średniej (...) stały się znakiem rozpoznawczym albo „wskazówką klasową”. Niezdrowe zachowania, takie jak palenie czy polegiwanie z
Przestrzeń nie musi być zaprojektowana otwarcie wrogo, żeby była wroga dla grubych osób. Jeśli cele nadrzędnym w projektowaniu czy urządzaniu przestrzeni jest możliwość zmieszczenia w niej maksymalnie dużej liczby osób,
Pismo to aż i zaledwie 96 stron. Czującym niedosyt przynoszę polecenia tekstów kultury, które najlepiej uzupełniają temat przewodniego tekstu numeru – à propos otyłości.
Według statystyk lekarskich nie ma problemu. Tymczasem eksperci i chorzy twierdzą wprost przeciwnie: jest bardzo źle, a jeśli nic się nie zmieni w postrzeganiu i leczeniu otyłości, będzie jeszcze gorzej.
Rysunki: Michał RomańskiScenariusz: Michał Romański, Karolina MazurkiewiczWspółpraca: Lisa DżulajTekst: Lubomyr SakaloszPrzełożył: Marcin Czajkowski Masz przed sobą otwartą treść, którą udostępniamy w ramach promocji „Pisma”. Odkryj pozostałe treści z magazynu, także
Według raportu z polskiej edycji badania „O poczuciu piękna i pewności siebie wśród dziewcząt” siedem na dziesięć dziewczyn w wieku od dziesięciu do siedemnastu lat uważa, że kultura wyznacza nierealistyczny
Kosmetyk to 10 procent składników aktywnych i 90 procent storytellingu – to mój wniosek po miesiącach badań opowieści, którymi mamią nas producenci kremów do twarzy.
W ramach Pisma to format, poprzez który chcemy poruszać ważne tematy za pomocą obrazu. Oddajemy więc głos artystom i artystkom, by mogli przemówić w swoim języku: języku sztuki.
To ciekawe, jak ludzie rozumieją zajęcie się ciałem. Zamiast fazy zatrzymania i oglądu, poświęcenia mu uwagi, odpoczynku, chcą natychmiast planu naprawczego, który oznacza serię kolejnych, prawdopodobnie w dobrej intencji, ale
Masz przed sobą otwartą treść, którą udostępniamy w ramach promocji „Pisma”. Odkryj pozostałe treści z magazynu, także w wersji audio. Jeśli nie masz prenumeraty lub dostępu online – zarejestruj się
Kurczowo ściskamy okruchy świata, żebrząc o życie. I odwraca się oś. I trafia na właściwe miejsce.
Mieszkanie nad Breedlove’ami zajmowały trzy dziwki. Chinka, Polka i panna Marie. Pecola je uwielbiała, odwiedzała je przy każdej sposobności i załatwiała dla nich różne drobne sprawy. One zaś nią nie
Siedzisz zgarbiony?
Okładka lipcowego numeru „Pisma” autorstwa Izabeli Kaczmarek-Szurek zatytułowana „El flamingo”.
Okładka lutowego numeru „Pisma” autorstwa Eweliny Karpowiak zatytułowana „Miłość własna”.
Blizny chronią przeszłość, sprawiają, że ciało zmienia się w rodzaj somatycznego muzeum, w którym są unikalnymi rekwizytami.
Napisz do mnie, tak jak się mówi czasem do księżyca. Dwa razy w miesiącu wybiorę list lub listy, na które odpowiedź może przydać się nam wszystkim. Nie muszą być poważne,
Skąd się wzięło tabu wokół seksu? Dlaczego to takie istotne, aby przełamywać stereotypy i poszerzać ramy opowieści o ciele? Jak szkodzi w łóżku patriarchat? I jak się wyswobodzić z opresji
W tym tekście używam słowa „cipka” ponad czterdzieści razy – bo przekonałam się, że jego stosowanie poza strefą komfortu nadal nie jest łatwe.