W kadrze
Jaka piękna katastrofa #1
Jezioro Turkusowe jest nazywane polskimi Karaibami. Za charakterystyczny kolor wody odpowiadają związki chemiczne pochodzące z popiołów od lat trafiających do akwenu z elektrowni Pątnów.
Twój dostęp nie jest aktywny. Skorzystaj z oferty i zapewnij sobie dostęp do wszystkich treści.
Jezioro Turkusowe jest nazywane polskimi Karaibami. Za charakterystyczny kolor wody odpowiadają związki chemiczne pochodzące z popiołów od lat trafiających do akwenu z elektrowni Pątnów.
Po sezonie wracamy nad morze. Razem z Karoliną Sulej sprawdzałyśmy stan Bałtyku i szukałyśmy odpowiedzi na to, jak zaradzić największym problemom związanym z tym morzem. Poza tym, w numerze, który
Pismo to aż i zaledwie 96 stron. Czującym niedosyt przynoszę polecenia tekstów kultury, które najlepiej uzupełniają temat przewodniego tekstu numeru – à propos Bałtyku.
Bałtyk nie umiera, zmienia się. Troska o niego zaczyna się daleko od plaż.
Kiedy nagrywałam ten odcinek, zachwycałam się obfitością przyrody o tej porze roku.
W pierwszy majowy poniedziałek mam dla Was wiersz, który „brzmiał mi” tak, jak ostatnie dni.
Woda i wojna wydają się ze sobą nierozerwalnie związane. Skoro woda jest zasobem kluczowym dla życia, to nawet w przypadku konfliktów zbrojnych, które nie toczą się o dostęp do niej,
»Pobierz okładkę lipcowego wydania „Pisma”« Nad rzekę. Tam uciekam jak najczęściej, im dalej od miasta, im bliżej wody – tym lepiej. Mam swoje ulubione rzeczki, to te małe, raczej wąskie,
Rzeki dają nam nie tylko wodę. Płyną przez nasze życie, tak jak przez wszystkie krainy na Ziemi.
zdjęcie JAN RICHARD HEINICKE | 2021 - (w trakcie) Lodowiec Rodan w Alpach Szwajcarskich, sierpień 2021 roku. Łatwo do niego dotrzeć przez przełęcz Furka, od wieków używaną przez podróżników, co
Jedno drzewo awokado zużywa dziennie więcej wody niż Chilijczyk żyjący w regionie dotkniętym suszą. Zmiany klimatyczne wraz z neoliberalnym modelem rozwoju gospodarczego stopniowo wykańczają kraj, który za czasów dyktatury Pinocheta sprywatyzował dosłownie
Jestem wdzięczna rzekom i ludziom, którzy mi towarzyszyli, wspierali, chcieli i chcą słuchać mojej, naszej narracji o rzece. Nie jesteśmy jej głosem, nie mamy do tego prawa, jesteśmy echem, refleksem, przenosimy to, co ujrzane
Odro, rzeko, rybo, ptaku, małżo, ziemio… Przyszłyśmy i przyszliśmy tu dziś dla Ciebie, dla Was, a także dla nas samych.
W cyklu „Nie wszystko stracone” przypominamy o tym, że na świecie wciąż dzieją się też piękne, dobre rzeczy.
Przeciętny mieszkaniec USA zużywa dziennie około 340 litrów wody. Natomiast w regionie Kiwu przeciętna rodzina czerpie wodę z okolicznych źródeł lub po prostu z jeziora czy rzeki. Trzy- lub pięciolitrowe baniaki muszą wystarczyć na pranie,
Wodór to idealna recepta, by ludzkość zerwała z uzależnieniem od paliw kopalnych, czyli ropy, gazu i węgla, których spalanie powoduje emisję dwutlenku węgla. Ale czy jeden pierwiastek może nas uratować
Po największym w historii kraju projekcie regulacji rzeki Duńczycy niemal od razu przystąpili do jej renaturyzacji. Mimo że ceną było przekreślenie niemałej części własnej historii i tożsamości.
Z idylli basenu wypełnionego chłodną, przejrzystą wodą został tylko kolor. Turkus jako barwa apokalipsy? Dlaczego nie.
Największym problemem bobrów jest to, że nie wystawiają faktur, nie biorą dotacji, a od ich zbawiennej działalności nie rośnie PKB.
Dostęp do bezpiecznej wody pitnej został uznany za jedno z podstawowych praw człowieka. Tyle teorii. Bo w praktyce to, gdzie jest woda, kto rządzi rzeką i co do niej spływa, wciąż się prawu wymyka.
Walka z suszą powinna polegać na jak najdłuższym zatrzymywaniu wody w krajobrazie. Ona ma się przez glebę przesączać, a nie migiem płynąć do morza. Rozmowa z dr Aleksandrą Kardaś.
Chcę biec przy ciele rzeki, żeby doświadczyć jej obecności, mieć przy boku coś, co prowadzi, daje się odkrywać, co będę mogła zmienić w opowieść.
Skąd się biorą śmieci?
Okładka czerwcowego numeru Pisma autorstwa Rafała Piekarskiego zatytułowana „Poziom wód”.