Premiera Pisma
Dlaczego coraz częściej nie chcemy mieć dzieci? Posłuchaj podcastu
Co kieruje osobami świadomie nie decydującymi się na dzieci? Obejrzyj transmisję wideo lub posłuchaj podcastu z grudniowej Premiery Pisma.
Twój dostęp nie jest aktywny. Skorzystaj z oferty i zapewnij sobie dostęp do wszystkich treści.
Co kieruje osobami świadomie nie decydującymi się na dzieci? Obejrzyj transmisję wideo lub posłuchaj podcastu z grudniowej Premiery Pisma.
W grudniowym numerze wsłuchujemy się w historie osób niedzietnych z wyboru: kim są, co stoi za ich decyzją o nieposiadaniu potomstwa, jak wygląda życie wolne od dzieci. Sprawdzamy również, ile
Stoję w księgarni i z konsternacją wpatruję się w książkę Barbary Dolińskiej „Bezdzietność. Perspektywa społeczno-kulturowa” – przez lata jedną z nielicznych pozycji na temat niedzietności na polskim rynku wydawniczym.
To opowieść o wolności, jaką daje świadomie wybrane życie bez dzieci, i o braku żalu, że się ich nie ma. A także o samotności, gdy większość ludzi wokół zakłada rodziny i bliskie dotąd relacje obumierają.
Jest gwiazdą od dziecka, ale przez całe dekady chroniła swoją prywatność. Jej typowa rola to samotna wilczyca pod presją. I nawet jeśli w ostatnich latach zdecydowała się bardziej odsłonić, zrobiła to, jak
Kończy się era politycznej stabilności naszego zachodniego sąsiada, a tym samym – era przewidywalności głównego mocarstwa w Europie. Przyczyny są na tyle poważne, że już nie tylko przy berlińskim, ale też przy
Dlaczego ptaki? Nikt poza owadami nie odzywa się w przyrodzie tak często. Są dobrem i pięknem. A nie przez przypadek Dostojewski pisał, że „piękno zbawi świat”.
Napisz do mnie, tak jak się mówi czasem do księżyca. Raz w miesiącu wybiorę list, na który odpowiedź może przydać się nam wszystkim. Nie musi być poważny, nie musi być
Z polskim systemem emerytalnym jest jak ze Szwecją w katastroficznych scenariuszach komentatorów internetowych: mimo kreślonych wizji rychłego końca wciąż istnieje. Ale czy to oznacza, że o nasze emerytury możemy być
W domu nie było żadnej Wigilii. Kamil nie pozwolił na zabicie Zenona. Płakał, wył i tupał za każdym razem, kiedy ktokolwiek zbliżał się do ryby. Publikujemy świąteczne opowiadanie Łukasza Orbitowskiego.
Apteczka. Kulturalny niezbędnik złożony z najważniejszych książek, reprodukcji obrazów, filmów i płyt, ale też wspomnień o miejscach, formujących doświadczeń. Moich rozmówców i rozmówczynie pytam o to, co przynosi im spokój,
Spojrzałam za okno, na jabłoń uginającą się od na wpół zgniłych jabłek. Przypomniało mi się, jaka byłam głodna i jak często myślałam o tych pieprzonych jabłkach, które trzeba było oddać słabszym i biedniejszym.
padł znowu śnieg i przykrył
W ramach Pisma to format, poprzez który chcemy poruszać ważne tematy za pomocą obrazu. Oddajemy więc głos artystom i artystkom, by mogli przemówić w swoim języku: języku sztuki.
Witamy w Safe Space Ship, intergalaktycznej poradni terapeutycznej.
A teraz, przed państwem artystka zza oceanu w arcyniebezpiecznym numerze.
Nie ma to już nic z uroku rękodzieła...
Zasadniczą częścią planu obrony kraju przed agresywnymi sąsiadami są tuje wzdłuż granicy.
Sky is the limit!
Po sezonie wracamy nad morze. Razem z Karoliną Sulej sprawdzałyśmy stan Bałtyku i szukałyśmy odpowiedzi na to, jak zaradzić największym problemom związanym z tym morzem. Poza tym, w numerze, który
To będzie opowieść o trudnym do zniesienia uczuciu. Takim, które zanim zostanie nazwane, rodzi się w człowieku niepostrzeżenie, a potem rozgaszcza, zagarnia coraz więcej miejsca. Aż któregoś dnia budzi przed świtem i świeci jak
Czy „nasze” morze nas w ogóle obchodzi poza sezonem? Kto odpowiada za Bałtyk wraz z jego fauną i florą? Co morzu zagraża i jak na te zagrożenia możemy odpowiedzieć?
Wszyscy mamy swoje ulubione, bezpieczne, wyidealizowane nostalgią miejsca. Moim jest pusta plaża pośrodku Półwyspu Helskiego, na której można oglądać fale z pochłoniętego przez wydmy bunkra.
Od 2030 roku w szybkim tempie przybywać będzie osiemdziesięciopięciolatków i osób od nich starszych. Gdzie będą mieszkać?
Teorie spiskowe i hiperpolaryzacja w najszybciej rozwijającym się mieście Stanów Zjednoczonych.
Bałtyk nie umiera, zmienia się. Troska o niego zaczyna się daleko od plaż.
Jak żyć wystarczająco dobrze? Po pierwsze, zapomnij o idealnym życiu. A po drugie, oddziel bycie szczęśliwym od dobrego życia. Szczęście to stan umysłu – mówi brytyjski filozof.
Napisz do mnie, tak jak się mówi czasem do księżyca. Raz w miesiącu wybiorę list, na który odpowiedź może przydać się nam wszystkim. Nie musi być poważny, nie musi być
Dzikie parki angielskie, kunsztowne ogrody francuskie, stepy, sawanny, puszcze – za chwilę koniec z wami, nic z was nie zostanie...
– Umiemy podróżować w czasie – oświadczyła takim tonem, jakim można by opowiadać o ekspresie do kawy. – Witamy w ministerstwie. Publikujemy fragment książki Kaliane Bradley.
Gałęzie przysłoniły niebo, gwiazdy zgasły, powietrze pociemniało. Wiedziała, że powinna wstać, uciekać, może nawet krzyczeć.
Apteczka. Kulturalny niezbędnik złożony z najważniejszych książek, reprodukcji obrazów, filmów i płyt, ale też wspomnień o miejscach, formujących doświadczeń. Moich rozmówców i rozmówczynie pytam o to, co przynosi im spokój,
Polacy to najbardziej straumatyzowane społeczeństwo Europy. Przyczyna ma jakoby kryć się w nieprzepracowanej pamięci drugiej wojny światowej, a może nawet zaborów i pańszczyzny. Diagnoza traumy historycznej jest kusząca i pozwala
Strasznie mi. Wreszcie jestem w domu.
W ramach Pisma to format, poprzez który chcemy poruszać ważne tematy za pomocą obrazu. Oddajemy więc głos artystom i artystkom, by mogli przemówić w swoim języku: języku sztuki.
Jesteś już starym wirusem. Jaki jest twój sekret szczęścia i długowieczności?
Jestem duchem głupoty.
Moi starzy są tak starzy, że mają zegar biologiczny.
„Dobrostan” to dziś słowo wytrych. Każdy o nim mówi. Pyta mnie o niego moja lekarka rodzinna. Wspomina się o nim w reklamach i wywiadach, mamy wysyp poradników z dobrostanem w tytule – podobno dobrze się sprzedają. Mój
Koszty poszukiwania relacji romantycznej z drugim człowiekiem są wysokie. Godziny na portalach randkowych, nieudane randki, rozczarowania, ghosting. Ale nie odpuszczamy. Gramy o własne szczęście, a co może być bardziej wartościowego?
Wydanie specjalne „Pisma” to dodatkowy numer magazynu, który poświęcony jest wybranemu tematowi i ukazuje się raz lub dwa razy w roku. Wydania specjalne są dystrybuowane przez trzy miesiące od daty
Spis treści wydania specjalnego „Wokół Dobrostanu”
W październiku przyglądamy się kontrowersyjnej metodzie terapii Berta Hellingera, a raczej stojącej za nią potrzebie zaglądania w swoją rodzinną przeszłość i szukania w niej wyjaśnienia teraźniejszych problemów. Sprawdzamy, co nauka
Czym tak naprawdę jest trauma i jak można z nią bezpiecznie pracować?
Był ciepły, kwietniowy dzień, gdy siedzieliśmy tłumnie w ciemnościach monumentalnego budynku. Mieliśmy się czuć jak w bunkrze lub w ukrytym, militarnym klubie karaoke z dystopijnego świata.
Ustawienia hellingerowskie mają odkrywać nieznane fakty z naszej historii rodzinnej i dzięki temu leczyć nasze traumy. Tymczasem odsłaniają raczej coś innego: jak łatwo jednym pomylić terapię z szarlataństwem, a drugim
Stare groby – badane za pomocą współczesnych technologii – mówią nam zupełnie nowe rzeczy o naszej przeszłości.
Świat, w którym osoby z klasy średniej albo biedniejsze płacą wyższe podatki niż multimilionerzy, większości z nas wydaje się po prostu źle, niesprawiedliwie skonstruowany. To jednak zaledwie element dużo bardziej
Napisz do mnie, tak jak się mówi czasem do księżyca. Raz w miesiącu wybiorę list, na który odpowiedź może przydać się nam wszystkim. Nie musi być poważny, nie musi być
Po osiemdziesiątce chciałabym dalej czuć w sobie głód czerpania z codzienności pełnymi garściami, mieć w sobie uważność na rzeczywistość dookoła mnie.
biegnie do remizy jak do pożaru
Za koniak i worek tytoniu oddali nas do klatki.
Apteczka. Kulturalny niezbędnik złożony z najważniejszych książek, reprodukcji obrazów, filmów i płyt, ale też wspomnień o miejscach, formujących doświadczeń. Moich rozmówców i rozmówczynie pytam o to, co przynosi im spokój,
Na dzień dobry konto dilera piszącego wprost, że sprzedaje mefedron – tak po prostu, jakby chodziło o książki albo dziergane serwetki, cena taka i taka, odbiór tylko osobisty, nawet numer telefonu
Mój zachwyt puchł z kroku na krok, a szedłem powoli, ze zdumienia zapierając stopy o ziemię – ziemię ludu Że.
W ramach Pisma to format, poprzez który chcemy poruszać ważne tematy za pomocą obrazu. Oddajemy więc głos artystom i artystkom, by mogli przemówić w swoim języku: języku sztuki.
Przepraszam... Pan York? Tak, słucham?
Malarz, który został artystą komiksowym z przypadku, czy artysta komiksowy, który chciałby być przede wszystkim malarzem? Tadeusz Baranowski najbardziej czuje się samotnym wilkiem. Nonkonformistą w kwestiach formy i treści w
Życie to sztuka snucia domysłów.
Tylko dzieci wiedzą jak bez nakładów finansowych przeżyć na Marsie.
To w tobie lubię.
We wrześniu oddajemy głos kobiecemu doświadczeniu – w swoim eseju Karolina Lewestam, wychodząc od własnej historii, pokazuje, jak kultura sprzyja seksualizacji nastolatek. Poza tym Grzegorz Piątek proponuje zwrot ludowy w
Przeglądanie wieszaków z odzieżą dziecięcą na straganach z pamiątkami to eksperyment dla odważnych.
Co dzieje się, kiedy dorośli faceci sypiają z nastolatkami.
Napisz do mnie, tak jak się mówi czasem do księżyca. Raz w miesiącu wybiorę list, na który odpowiedź może przydać się nam wszystkim. Nie musi być poważny, nie musi być
Koalicja centrum z prawicą, a może i z częścią lewicy? Czy jednak rząd techniczny? Kiedy trzymacie ten numer w rękach, właśnie powstaje nowy rząd, który będzie decydować o kształcie Francji
Pacjentów psychiatrycznych zaczął operować z niezgody na bezradność. Przełom, na który czeka profesor Marek Harat, to uznanie operacji psychochirurgicznych za bezpieczne i skuteczne na tyle, że w określonych wskazaniach mogą
Jak książęta znad Zatoki Perskiej, przemysł safari i organizacje działające na rzecz ochrony przyrody wysiedlają Masajów z ostatnich skrawków ich ojczyzny w Serengeti.
Apteczka. Kulturalny niezbędnik złożony z najważniejszych książek, reprodukcji obrazów, filmów i płyt, ale też wspomnień o miejscach, formujących doświadczeń. Moich rozmówców i rozmówczynie pytam o to, co przynosi im spokój,
biały kotek jest taki niebiały!
Szparagami są na ogół panowie...
Każdego dnia tygodnia miałem na ósmą, jechałem zawsze tym samym autobusem, był zawsze o siódmej osiemnaście. Do komunikacji miejskiej wskakiwałem jak przybysz z obcej planety.
Kiedy powtarzamy wyłącznie opowieści o pałacach i pomnikach, tracimy z oczu to, co najważniejsze: codzienność. I tę dawną, i tę dzisiejszą.
Zapadła noc, a ona stała przy oknie wychodzącym na ogród i nie usłyszała pukania.
Monika Zuber ma czterdzieści pięć lat i pochodzi z Białegostoku. Dorastała w rodzinie protestanckiej. Powołanie przyszło, kiedy po dwóch latach z powodów zdrowotnych musiała przerwać studia z architektury. Choć początkowo
W ramach Pisma to format, poprzez który chcemy poruszać ważne tematy za pomocą obrazu. Oddajemy więc głos artystom i artystkom, by mogli przemówić w swoim języku: języku sztuki.
Najpierw myślałam, że nie ma co płakać z byle powodu.
Chciałabyś wiedzieć, jak się czuję i czego potrzebuję?
Jeśli ktoś komentuje pewne części twojego ciała...
Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej nadal jest dramatyczna, a wyzwania stojące przed polską polityką migracyjną nie znikają.
Kryzys na granicy ma wiele twarzy – ale są to twarze konkretnych osób i ich historii.
Igrzyska olimpijskie tworzą bohaterów. Na paralimpiadę jadą bohaterowie.
Napisz do mnie, tak jak się mówi czasem do księżyca. Raz w miesiącu wybiorę list, na który odpowiedź może przydać się nam wszystkim. Nie musi być poważny, nie musi być
„Katorga”, „orka”, „harować do upadłego”, „nie byłem katem, chyba że dla siebie”, „każdą wolną chwilę i tak poświęcałem piłce”, „dziś nie ma już leniwych trenerów, jeśli za mało pracują, źle
Kanon kształcenia humanistycznego i wspólna lektura klasycznych tekstów to jedyny dostępny nam pomysł na wychowanie obywatela, niekoniecznie myślącego tak jak władza, ale myślącego w sposób przekładalny na grunt forum, na
Charczenie mopsów i buldogów francuskich z bliska słychać wyraźnie. Na moim osiedlu znam ich kilka. Opiekunowie przekonują, że to normalne, po prostu urok rasy. Charczą, bo się denerwują, ekscytują, bo
Leah i moja matka nigdy się nie poznały – z różnych względów, ale przede wszystkim dlatego, że kiedy mój związek z Leą stał się na tyle poważny, aby w ogóle rozpocząć ten temat, matka
Nic nie chcę mówić, ale coś mi się zdaje, że pana dzień zaczął się od awantury z żoną, która zarzucała panu kłamstwo, podczas gdy pan tym razem był czysty jak łza
Więc ta dziewczyna wynajęła zapuszczone mieszkanie z pająkami i farbą odłażącą od ścian, i byli tam też ludzie.